Długie jesienno – zimowe wieczory, aż się proszą, żeby je ocieplić. Małe, ciepłe światełka zawsze poprawiają humor. Ponieważ lampiony i świeczniki na stałe wpisały się w wystrój wnętrz, jako nieodzowna część dekoracji, mam dla was kolejną propozycję. Od przybytku głowa nie boli, a przyjemnym klimatem można poprawić sobie nastrój.
Zapraszam:)
Czego potrzebujemy:
- trzy listewki 5*20*900mm
- klej na ciepło
- sznurek
- lampki na cienkim drucie
Jak zrobić lampion.
Listewki tniemy na części. Potrzebujemy:
- cztery części po 20 cm
- osiem części po 10 cm (na zdjęciu mam dziewięć, za dużo ucięłam:)
- cztery części po około 10 cm zakończone skosem, na daszek. Taki skos bardzo łatwo wyciąć używając do tego skrzynki uciosowej.
- dwie części około 10 cm na ozdobne wykończenie
Z prostych listewek sklejamy konstrukcję w kształcie prostokąta.
Doklejamy daszek. Dwie listewki łączą się ze sobą, tworząc zamkniętą całość. Dwie odstają.
Do odstających listewek doklejamy dwie dekoracyjne, tak aby wystawały do góry.
Spód lampionu owijamy sznurkiem, przyklejając go do listewek.
Pomiędzy sznurkami przeplatamy lampki. Możemy je zamocować za pomocą małych klamerek.
W ten sam sposób owijamy daszek. Tu również można dodać lampki.
Bardzo dobrze prezentuje się, wkładając w środek niewielką roślinkę. Ja nie miałam prawdziwej więc wstawiłam sztuczną.
Dla przypomnienia moje inne lampiony.
Lampion z ramek Passe-partout – klikając na zdjęcie zobaczysz, jak go zrobić.
Duży lampion z desek i wełny – klikając na zdjęcie zobaczysz, jak go zrobić.
Dodaj komentarz